ECCO Walkathon- chodźmy razem

Zamieszczam ten post na obu moich blogach, aby dotarł do jak największej ilości osób.

Na pomysł wpadłam przypadkiem wczoraj i od razu postanowiłam go zrealizować, żeby nie zapomnieć i przypadkiem w międzyczasie nie stwierdzić, że to bez sensu ;), zapisany, więc nie można się z niego wywinąć.

A o co chodzi? Wczoraj wieczorem trafiłam w Pani na artykuł o ECCO Walkathonie i pomyślałam, że też bym sobie tam poszła, już wcześniej o tym myślałam, ale zawsze pojawiała się ta sama myśl: fajnie, tylko, że nie mam z kim iść, znajomi pewnie stwierdzą, że to głupi pomysł, za dużo chodzenia, ogólnie bez sensu, a pójście samej jednak nie zachęca. (kto jeszcze pomyślał podobnie?) I pewnie jak zwykle uznałabym, te argumenty za wystarczające do odpuszczenia i pozostania w domu, ale tym razem stwierdziłam, że to bezsensu marnować fajną okazję z tak głupich powodów. Wpadłam na pomysł, że przecież pewnie nie ja jedna mam taki "problem" i można zorganizować grupę chętnych i pójść razem.

O ECCO Walkathonie chyba słyszeli wszyscy, jak nie to tu macie link. W skrócie chodzi o to, że kupujemy bilet za 25 zł, dostajemy za niego pakiet startowy (plecak, jabłko, wodę i przewodnik), do przejścia mamy 6 lub 10 km, a za każdy przebyty przez nas kilometr ECCO przekazuje 4 zł na wybraną fundację.

Możemy pomóc, a przy okazji zrobić coś dla siebie. Zazwyczaj nie mamy czasu na spacer, wracamy zmęczeni do domu, nie chce nam się, Warszawę widzimy tylko z okien autobusu, bo jakoś nie ma okazji na zwiedzanie, ta okazja trafia się właśnie teraz i warto ją wykorzystać.
Może ktoś pomyśli, że dystans jest dla niego za długi, nie ma co się martwić, to nie bieg, to zwykły spacer, każdy może przejść go we własnym tempie i robić tyle przerw ile zapragnie.

ECCO Walkathon dopiero w sobotę 15 września, ale piszę o tym już teraz, żeby nikt nie miał okazji wywinąć się: "może gdybym wiedział wcześniej, inaczej zaplanowałbym czas, teraz nie mam takiej możliwości". Teraz już wiecie i możecie zaznaczyć ten dzień w kalendarzu jako zajęty ;).

Zapraszam wszystkich chętnych do zgłaszania się w komentarzach, później ustalimy szczegóły naszej akcji. Mamy możliwość spędzenia miło i aktywnie kilku godzin w gronie ciekawych, nowo poznanych osób, tematów do rozmów na pewno nie zabraknie.

Jeśli jeszcze się wahasz, zdecyduj się, warto, w nagrodę otrzymasz niesamowitą atmosferę i wspaniałe wspomnienia.

Zapraszam wszystkich chętnych, warto zrobić to dla siebie :).

4 komentarze:

  1. Ha! Bardzo gorąco polecam, uczestniczyłam, fajna sprawa poza tym, że cel jest zacny, to 10 km marsz też jest korzystny. Z tego co pamiętam trwało to 2 godziny w trakcie których poza tym, że się idzie to miło spędza czas poznające nowych ludzi. Taka pozytywna atmosfera tam jest :) Ja jeszcze sie nie zadeklaruję bo mam plan być na urlopie w tym czasie ale jak się coś zmieni, to dołączę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że odbywa się tylko w Warszawie. Na 100% wzięłabym udział gdyby było to trochę bliżej mnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. :) Spróbowałabym swoich sił, poczekam, może w Krakowie też coś będzie.

      Usuń